ehhh z kapotą było najlepiej 😀 do dzisiaj źle sypiam..

Piotrek robisz sztukę

Mes na auto-tune’ie??? (tak to się pisze?) Może następny album hardcore trap, hajs, melanże, kobiety? Zjadłbyś wszystkich PL traperów, jestem pewien 😀

Ten refren to niczym rolnika na zbiorach haha ale Piertek trzyma Pion i Poziom ?? pozdro

Co tu Piotrek zrobiłeś to ja pytań nie mam! ?

u jednych #wiosna u innych ciągle #lato

Ja dalej z Lehem.

Mes jak zwykle najlepiej!

to jest przepiekne jak pan mes jedna zwrotka dal lekcje calej plycie pana otso – po prostu innym podejsciem do tematyki. tak sobie odsluchiwalem ten album jak wyszedl, no i na 12 numerze to czlowiek juz taaaak wymeczony bo przeciez pewnie, to jest poprawny rap, fajnie sie slucha pojedynczych numerow, ale cala plyte na raz to juz nudne, kazdy kawalek o tym samym, zero zadnego wow, to nie ma zadnej zawartosci. zadnej inspiracji, zadnej blyskotliwej madrosci, niczego nie wynosi sie z tego albumu..
I WTEDY WJEZDZA MES (CALY NA BIALO), i na samo przekorne obrocenie tematu na 'dzisiaj robie sztuke’ od razu moje niedoszle ziewniecie wyszczerza sie jednak w usmiech. czyli jednak mozna jeszcze rapowac o czyms innym niz o hajsie! wodospady swiezosci po prostu zalewaja calego zamulonego mnie, odsluchujacego 'milosc’. tak! szkoda ze nie uswietniles wiecej numerow, moze nabralaby ta plyta jakiegos (ekhm) nowego koloru

Jednak wolę starego Mesa.

O co chodzi z tym wafelkiem?

Słuchałem wczoraj wystrzelony mesiwo zwrota miód flow