Wieszak ZdR feat. Boro, Kafar DIX 37 – Komuna – prod. Tytuz OFICJALNY ODSŁUCH
TIW Music prezentuje oficjalny odsłuch płyty Wieszaka ZdR „Smoka Wejście”.Gościnnie na tracku „Komuna” legenda radomskiej sceny Boro oraz Kafar z ekipy Dixon 37.
Produkcja – Tytuz
https://www.instagram.com/tytuz_/
#WieszakZdR #SmokaWejście #TiW
Odsłon:8408 Like: 1042 Dislike: 9
Materiał Video Od: T.I.W Music
Źródło materiału by T.I.W Music
Data Utworzenia: 2020-03-11 11:43:30
Bd ta płyta na kasecie? To by był kot
KOMUNA JAK SKURWYSYN!!!!!!!JEBAC!!!!!!!!
Komuna nas Pożera 🔥💚♥️🔥🔥
Jebać komunę i jebanych skurwieli KafarDiX KoT
Kozak
Kosa 👌
Kozak utwór 💥
Komuna to roztfur chemiczny genetyczny w rozpylaczu po 6 pakowanych w kartonach instytutu badawczego nawet kredyty biorą na ludzi po substancjach chemicznymi nawet na domy ludzi, i ich przejmują wykupują i wynajmują domy i psikają na ciuchy meble jedzenie itp nie jaki robert z Warszawy
Kafar to 😼
Kafar jedna z najlepszych zwrotek
Kocur mroczny bit zajebiście pasuje pod komune
Wieszak zamaita scenę piękne
Boro dobry powinien więcej nawijać z Zdr 😉 pozdrawiam
"Znów zabili dziecko, a winnego nie ma, info, prasa, TV to jebana ściema" Props Katar za ten tekst 😉😉
System rozjebany leci życiowy album props w chuj
Wieszak kot💪😁😉
Jestes z nami albo między nami kosa
Mocny przekaz
Wieszacci kot
Grzesiu kot w chuj pozdro 600
jak zawsze dobrze 5
Boro odjebał tutaj prawdziwą Solidarność!
Ogólnie jakby tu był Wojtek to ten materiał rozjebalby system
Kafar pozamiatał🤙
Rogal Tps i byłaby taka jechanka na bicie ze Świder lacha chuj patelnia drabina
Sztos
Rozjebaneee
Ten bit w połączeniu z tymi zwrotkami to coś pięknego pozdrawiam TIW 👊🏻🔥
Wieszak z murzynem to tam trzymają taki poziom ulicznego rapu ze brak słów w chuj. ZDR
Korona wirus nas pożera
POPRAWCIE MORDY
[Zwrotka 1: Wieszak ZDR]
Nastały takie czasy, ciężko jak skurwysyn
Prześcigają się freudasy, 60-tki, cwane lisy
Dla łobuzów to wygodne, skreślą sobie z listy
Trzeba stanąć na chuju, udowodnić, że niewinny
Temida już nie ślepa i nie używa wagi
Teraz tylko uzupełnia w statystykach braki
Komuna jak skurwysyn w odnowionej budzie
Zabiorą ci wszystko, bo to kurwy, a nie ludzie
Nie ulegaj obłudzie, że robią coś dla ciebie
Ważniejszy jest klecha, co nie daje nic od siebie
Nie żyje się jak w niebie, piekło jest na ziemi
Diabeł nie zaprasza, wszyscy są już pokręceni
Zaprzedane dusze, [?] katusze
Człowiek sobie myśli, nie chcę, ale muszę
Jak nie ty, to ktoś inny, kto jest temu winny
Postaw sobie pytanie, czy jest z tej samej gliny
[Refren]
Dalej nic się nie zmienia
Ta komuna nas pożera
Dalej chce żyć nadzieja
Nie umiera, nie umiera
Dalej nic się nie zmienia
Ta komuna nas pożera
Dalej chce żyć nadzieja
Nie umiera, nie umiera
[Zwrotka 2: Boro]
Za dużą łyżką jesz, to możesz się zadławić
Pazerny dwa razy traci, nie jesteśmy tacy
Ile kosztuje spokój, krew na ścianach klatek
Maraton szarych ludzi, zwykły pościg za tematem
Ciągle jest ostro, tu myśli dużo ważą
Podnosząc rano głowę, wierzę, że to napisano gdzieś
Dla nich jest piekłem, tam skąd przyszedłem
Na języku węzeł, nie ostatni taki jestem
Są też i tacy, że jest im cacy
Żyją z niewolniczej pracy, komuna, ciuchy w pasy
Banany, zarobasy, nie dostałem nic na tacy
Ciężko czasem było, czasem uciekło sprzed nosa
Albo jesteś z nami, albo między nami kosa
Pozdrowienia z piekła, komuna to tu zgroza
[Refren]
Dalej nic się nie zmienia
Ta komuna nas pożera
Dalej chce żyć nadzieja
Nie umiera, nie umiera
Dalej nic się nie zmienia
Ta komuna nas pożera
Dalej chce żyć nadzieja
Nie umiera, nie umiera
[Zwrotka 3: Kafar Dixon37]
Jeden, trzy, jeden, dwa, leci cała Polska
Powstajemy z kolan mimo ciężkich doznań
Póki my żyjemy, póki tu będziemy
Póty na tej ziemi, niszczymy te hieny
Znów zabili dziecko, a winnego nie ma
[?] prasa, TV to jebana ściema
Znów się sypie ziemia młodego chłopaka
Znowu serce pęknie, i czym je załatasz
Bóg dał mi ten talent, walczę swoim słowem
Jeśli was okłamię, odbierze mi mowę
Robię to dla ludzi zasad i szacunku
Od lat ZDR w tym samym kierunku
[?] urzędy, sądy, wredne mendy
Przepełnione dołki, puchy i komendy
Patrzę na to teraz jak patrzyłem wtedy
Znów te same błędy, znów droga nie tędy
[Refren]
Dalej nic się nie zmienia
Ta komuna nas pożera
Dalej chce żyć nadzieja
Nie umiera, nie umiera
Dalej nic się nie zmienia
Ta komuna nas pożera
Dalej chce żyć nadzieja
Nie umiera, nie umiera
I znów zostałem wykórwiony z trampek😝😝😝😝😝😝
PoZDRro👻👻👻👻👻