Polski Hip Hop

KęKę – Wyjebane (Tak Mocno)

KęKę – Wyjebane (Tak Mocno)

Zamów album KęKę – „Nowe Rzeczy” http://prosto.pl/shop/product/nowe-rzeczy/CD/

Album: Nowe Rzeczy;
Artist: KęKę;
Title: Wyjebane (Tak Mocno);
Producer: Uraz;
Lyrics: KęKę;
Recording & Mix: Antek Wróbel / Otrabarwa Studio;
Mastering: Deszczu Strugi / Otrabarwa Studio;
Label: Prosto Label;
File: Video;
Video production: Jasiek Gajdowicz;

Posłuchaj albumu KęKę „Takie Rzeczy”:

Koncerty KęKę: marta.nizio@bashesh.com
Najbliższe koncerty:

https://www.facebook.com/ProstoLabel

https://www.facebook.com/bashesh
https://www.facebook.com/OtrabarwaStudio

Subscribe our ProstoTV channel / Subskrybuj nasz kanal ProstoTV: https://www.youtube.com/user/PROSTOtv

Odsłon:33600573 Like: 184907 Dislike: 8660

Materiał Video Od: ProstoTV

kękę,kękę radom,radom,nowe rzeczy,wyjebane,wyjebane (tak mocno),polski hip hop,hip hop,rap,radomski styl,uraz,jasiek gajdowicz,bashesh,prosto,prosto label,prosto wear


Źródło materiału by ProstoTV
Data Utworzenia: 2015-01-16 14:31:41

Tags

Related Articles

50 Comments

  1. Witam wszystkich, Pietrek,

    1.
    Dzień dobry, cześć, jestem Pietrek część mnie pewnie kojarzy
    Wydałem Rzecz, Prosto Label, namieszałem nią w branży
    Znowu gram, nową mam, będzie 100 razy lepiej
    To gówno płynie jak sny łaków o karierze po Mlecznej
    Nie wiem z kim grać, kogo znać, sram na Wasze koterie
    Mam gruby kark, chory vibe, to są moje koneksje
    Za sobą mam lata pracy, biedne życie w szarówie
    Kozak debiut do kolegów, który z Was też tak umie?
    Pozdrawiam gości, zapomniałem, nie miałem żadnego
    Sam ozłociłem to solo, nie do działy ze sceną
    Na przekór modzie, bez looku, co powinien mieć raper
    Jesteście wszyscy tacy piękni, Wasze ciuchy i lakier

    ref.
    Wyjebane tak mocno, że mnie nie możesz nie kochać
    Koncerty nasze, pytasz o mnie pytaj Bashesh o Kotka
    Robię rap i się o nic nie spinam
    Nigdy się o to nie prosiłem, samo zaczęło spływać
    Jak mężczyzna powinien Veni, Vidi i Vici
    Radomski styl skurwysynie, od poddaszy do piwnic
    Poczty Polskiej do teraz, jakie to nie jest Glamour
    Dziś też mam styczność z gotówą, choć już nie noszę przekazu

    2.
    Robimy bang, lecę kiedy nie lecę
    Kolejna z przerw, czasem robię też przerwę
    Robimy bang, lecę kiedy nie lecę
    Kolejna z przerw, czasem robię też przerwę
    Ostatni rok, dobry rok, zero pracy nad płytą
    Teraz się wziąłem, rozpierdolę, ale znowu się zdziwią
    Znów w kabinie jak dzikus, pytasz który to promil
    Mam złoty moment w swoim życiu, chyba cieciu rozumisz
    Żaden swag, prosty tekst, bo nie kupisz charyzmy
    Widzę jak chcesz, ale wiesz, wróć jak trochę poćwiczysz
    Kiki to praktyk, jebać plastik, umysł otwarty
    Mistrzowskie gadki, szczere jazdy, znowu gram dla słuchaczy

    ref.
    Wyjebane tak mocno, że mnie nie możesz nie kochać
    Koncerty nasze, pytasz o mnie pytaj Bashesh o Kotka
    Robię rap i się o nic nie spinam
    Nigdy się o to nie prosiłem, samo zaczęło spływać
    Jak mężczyzna powinien Veni, Vidi i Vici
    Radomski styl skurwysynie, od poddaszy do piwnic
    Poczty Polskiej do teraz, jakie to nie jest Glamour
    Dziś też mam styczność z gotówą, choć już nie noszę przekazu

  2. Byłem wczoraj na Brooklynie na koncercie i Pietrek ma nadal wyjebane 🙂 Zajebisty koncert . Pozdrawiam

  3. W sumie wolałem kękiego w tej stylówie…;) Ale choć schudł i zaposcil grzywę to nadal wymiata…będę słuchał nawet w 2020:p z opcją przedłużenia o kolejną dekadę:p

Back to top button
Close

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker