Ej Mes, dlaczego nigdy tak o Nim nie powiedziałeś za Jego życia ?

Nigdy nie byłam wielką fanką twórczości Leha,kawałki które znam mogłabym zliczyć na palcach jednej ręki.Śmierć zawsze pozostaje jednak śmiercią,ta przedwczesna,tragiczna dotyka tym bardziej,wbija się gdzieś głeboko w serce i za cholere nie chce puścić.Czytając komentarze wstydze się tego że jestem człowiekiem.Trzymaj się Mes.

odeszła wielka persona. Rowniez Tobie Mes najszczersze kondolencje, straciliscie ogromny talent

Leh zostawił nam tu kawał dobrego rapu, niech żyje dalej na głośnikach. Pozdrawiam.

Nie mogę kurwa tego zrozumieć, za każdym jebanym razem jak ktoś umiera i nie daj Boże był znana osobą, w iternecie pojawia się stado debili 'żartujących’ z owej śmierci. To chore do kąd to wszystko zmierza…